Physical Address
304 North Cardinal St.
Dorchester Center, MA 02124
Physical Address
304 North Cardinal St.
Dorchester Center, MA 02124
W handlu internetowym obowiązują różne regulacje w zależności od tego, czy klientem jest konsument (B2C) czy przedsiębiorca (B2B). W relacjach B2C ochronie podlega konsument jako strona słabsza umowy – sprzedawca musi przestrzegać szczególnych przepisów konsumenckich (np. Ustawa o prawach konsumenta), a także dyrektyw unijnych (np. dyrektywy Omnibus czy Dyrektywy o prawach konsumenta). Natomiast w relacjach B2B strony kształtują warunki bardziej swobodnie, choć nadal obowiązuje dobre obyczaje oraz przepisy Kodeksu cywilnego. Jeśli sklep kieruje ofertę także do konsumentów, wszystkie prawa konsumenckie obowiązują nawet przy niewielkim udziale sprzedaży detalicznej.
B2C – obowiązki przedkontraktowe: Sprzedawca prowadzący sprzedaż konsumencką musi przekazać klientowi przed zawarciem umowy szereg informacji – często realizowane jest to poprzez regulamin sklepu i stronę produktu. Wymaga tego art. 12 Ustawy o prawach konsumenta, zmieniony dyrektywą Omnibus. Przykładowo należy jasno poinformować o:
W praktyce najbezpieczniej umieścić większość tych informacji w regulaminie sklepu, który klient akceptuje przy finalizacji zakupu. Dzięki regulaminowi sprzedawca wypełnia obowiązki informacyjne (np. przekazuje dane adresowe, opisuje procedury płatności, dostawy, reklamacji).
Dyrektywa Omnibus rozszerzyła obowiązki informacyjne na dodatkowe obszary e‑commerce. Wprowadzono obowiązek ujawniania „najniższej ceny z 30 dni” przed obniżką – dotyczy to wyłącznie promocji w sprzedaży detalicznej (B2C). Zasada ta nie dotyczy transakcji czysto B2B. Omnibus wprowadził także wymóg informowania o opiniach klientów: przedsiębiorca publikujący recenzje produktów musi ujawnić, czy weryfikuje ich autentyczność i czy prezentuje wszystkie opinie (a nie tylko pozytywne) – zakazane jest publikowanie fałszywych lub zniekształconych komentarzy.
B2B – mniejszy zakres obowiązków: W sprzedaży skierowanej wyłącznie do przedsiębiorców nie obowiązują rygory ochrony konsumenta. Oznacza to swobodniejszą negocjację umowy i brak wymogu informowania o prawie odstąpienia czy szczegółowych procedurach reklamacji (chyba że strony postanowią inaczej). Zasadniczo jednak transakcja między przedsiębiorcami podlega ogólnym przepisom Kodeksu cywilnego – sprzedawca odpowiada jedynie za wady ujawnione w chwili sprzedaży (rękojmia) i może umownie ograniczyć lub wyłączyć tę odpowiedzialność (art. 558 K.c.). Jak podkreślają eksperci, w obrocie profesjonalnym zakres praw kupującego można szerzej kształtować w umowie – jednak klauzule rażąco naruszające interesy przedsiębiorcy (tzw. abuzywne) nie będą wiążące. Jeśli sklep realizuje sprzedaż mieszane (B2C i B2B), nawet pojedyncze transakcje z konsumentami pociągają za sobą całe obowiązki konsumenckie (np. zasady wywieszenia ceny minimalnej przy promocji).
Każdy sklep internetowy powinien mieć regulamin dostępny na stronie (najlepiej jako osobna podstrona). Zgodnie z Ustawą o świadczeniu usług drogą elektroniczną (implementującą dyrektywę o handlu elektronicznym) przedsiębiorca świadczący usługi online zobowiązany jest udostępnić użytkownikom regulamin opisujący warunki zawierania umów drogą elektroniczną. Regulamin powinien zawierać minimum: dane identyfikujące przedsiębiorcę (nazwa, NIP, adres), zasady działania sklepu (logowanie, składanie zamówień), warunki płatności i dostawy, a także procedury reklamacji i zwrotów towarów. Kluczowe są zapisy realizujące obowiązki z art. 12 UoPK – np. opis prawa odstąpienia i procedury zwrotu.
Brak lub nieprawidłowy regulamin niesie konkretne ryzyko. Przede wszystkim może to być postrzegane jako naruszenie obowiązku informacyjnego wobec konsumentów (sprzedawca „nie dopilnował obowiązku” wymaganych informacji) – co grozi sankcjami ze strony UOKiK, sięgającymi nawet 10% rocznego obrotu przedsiębiorcy. Poza tym brak spisanego regulaminu czy jego luki zwiększają ryzyko sporów z klientami (niejasne warunki zwrotów/reklamacji, nieuzgodnione prawo wyboru sposobu realizacji reklamacji itp.). Dobry regulamin pełni więc funkcję zabezpieczenia interesów obu stron: stanowi odniesienie w razie wątpliwości i ułatwia rozwiązywanie sporówl. W relacjach B2B regulamin również ułatwia negocjacje – nie trzeba tworzyć osobnych dokumentów dla różnych kanałów sprzedaży, wystarczy w jednym regulaminie wyraźnie wyróżnić prawa konsumenta i prawa przedsiębiorcy.
Reklamacje: Konsument ma prawo złożyć reklamację towaru niezgodnego z umową (wadliwego) w ciągu 2 lat od wydania towaru. Zgodnie z nowymi przepisami (czerwiec 2023), sprzedawca odpowiada za wady w pierwszej kolejności poprzez naprawę lub wymianę towaru. Jeżeli naprawa/wymiana okaże się niemożliwa, konsument może żądać obniżenia ceny albo odstąpienia od umowy (zwrotu pieniędzy). Przedłużono także przedawnienie roszczeń reklamacyjnych konsumenta – zwykle do 6 lat (dłużej o standardowy termin przedawnienia). Nowością jest również ujednolicenie okresu rękojmi na 2 lata również dla rzeczy używanych (sprzedawca nie może już skracać tego terminu do roku).
Sprzedawca ma obowiązek rozpatrzyć reklamację w terminie 14 dni od jej otrzymania. Jeżeli nie ustosunkuje się do żądań konsumenta w ciągu 14 dni, uznaje się, że reklamacja została uwzględniona automatycznie. Na konsumenta nie spoczywają żadne koszty związane z reklamacją – sprzedawca pokrywa koszty naprawy lub wymiany (w tym koszt transportu). Gdy z reklamacji wyniknie odstąpienie od umowy, konsument zwraca towar na koszt sprzedawcy (o ile sprzedawca pokrywa przesyłkę przy zwrotach).
Zwroty (prawo odstąpienia): W przypadku sprzedaży na odległość konsument ma prawo odstąpić od umowy w ciągu 14 dni od odbioru towaru. Termin ten jest wydłużony do 30 dni w szczególnych przypadkach (np. umowy zawierane podczas prezentacji towarów poza siedzibą firmy). Sprzedawca musi poinformować konsumenta o tym prawie i dostarczyć wzór formularza odstąpienia (Art. 12 pkt 9 UoPK). Jeżeli przedsiębiorca nie udzielił wymaganych informacji, termin na odstąpienie przedłuża się – konsument ma maksymalnie 12 miesięcy (plus 14 dni) na skorzystanie z prawa. Po skorzystaniu ze zwrotu sprzedawca ma obowiązek zwrotu wszystkich płatności (łącznie z pierwotnym kosztem dostawy do pewnej kwoty) niezwłocznie, najpóźniej w 14 dni od otrzymania oświadczenia o odstąpieniu. Konsument ponosi zazwyczaj koszt odesłania towaru do sprzedawcy, chyba że sprzedawca wcześniej zobowiązał się je pokryć. Jeśli sprzedawca nie poinformował konsumenta o kosztach zwrotu, konsument nie musi ich ponosićl.
Istnieją też wyjątki od prawa odstąpienia (Art. 38 UoPK). Nie dotyczy ono m.in. towarów szybko psujących się, żywności, usługi już w pełni wykonanej za zgodą konsumenta, a także produktów zapieczętowanych, które po otwarciu nie mogą być zwrócone (np. płyty CD/DVD, oprogramowanie, kosmetyki higieniczne) oraz towarów personalizowanych na indywidualne zamówienie klienta. W regulaminie warto wymienić te wyjątki, bo konsument ma prawo do zwrotu tylko w wypadkach przewidzianych prawem.
W relacjach między przedsiębiorcami nie istnieje ustawowe prawo odstąpienia od umowy (brak odpowiednika 14-dniowego „zwrotu”). Reklamacje również są regulowane Kodeksem cywilnym. Kupujący‑przedsiębiorca może dochodzić roszczeń z tytułu rękojmi (art. 556–576 K.c.), ale musi spełnić warunki z Kodeksu – m.in. zbadać towar w ciągu rozsądnego terminu (zazwyczaj 2 miesięcy) i niezwłocznie zawiadomić o wykrytej wadzie, w przeciwnym razie traci roszczenia. Termin przedawnienia roszczeń dla przedsiębiorców może być krótszy niż 2 lata (przy sprzedaży konsumenckiej wynosi co do zasady 2 lata, w obrocie B2B strony mogą inaczej ustalić termin). Strony mogą również umownie ograniczyć lub wyłączyć odpowiedzialność sprzedawcy (art. 558 K.c.) – jeśli jednak sprzedawca świadomie ukryje wadę, takie zastrzeżenie jest bezskuteczne.
Ogólnie jednak w B2B sprzedawca ponosi odpowiedzialność tylko za wady ujawnione przy sprzedaży, a proceduralnie w zasadzie można bazować na umowie. W praktyce zaleca się, aby regulamin lub umowa handlowa określały warunki reklamacji i gwarancji także w transakcjach między firmami (np. okresy badania towaru, zasady wymiany czy zwrotu), nawet jeśli nie są one do końca narzucone ustawowo. W odróżnieniu od sprzedaży konsumenckiej przedsiębiorca nie ma ustawowej ochrony przed klauzulami abuzywnymi – zakres jego praw jest kształtowany głównie umownie.
Właściciele sklepów internetowych muszą dbać o kompleksową zgodność z przepisami. W przypadku B2C oznacza to rzetelne realizowanie obowiązków informacyjnych (przedstawienie wszystkich danych przed zakupem), spisanie czytelnego regulaminu oraz respektowanie rygorów reklamacji i zwrotów przewidzianych prawem. Dla sprzedaży B2B kluczowe jest jasne uregulowanie umowy i warunków reklamacji, choć nie obowiązują przepisy konsumenckie. Bez względu na model sprzedaży warto stale monitorować zmiany prawne – np. uwzględnić nowe unijne wymogi (jak dyrektywa Omnibus) oraz regulacje dotyczące cyfrowego rynku (Regulacja DSA). DSA nakłada na platformy większą odpowiedzialność za weryfikację sprzedawców i bezpieczeństwo oferowanych produktów, a także wymaga większej przejrzystości informacji podawanych konsumentom (np. wyjaśnienia polityki zwrotów, gwarancji, procedur reklamacyjnych).
Rekomendacje: Stale aktualizować regulamin pod kątem nowych przepisów (z Omnibus, DSA itp.), udostępniać wszystkie wymagane informacje (także w zamówieniach złożonych na odległość) oraz przygotować wzory dokumentów (formularz odstąpienia, procedury reklamacji). W relacjach B2B wskazane jest wyraźne wskazanie, czy strony są przedsiębiorcami i jakie zasady między nimi obowiązują (np. wyłączenia rękojmi). W razie wątpliwości warto skonsultować się z prawnikiem specjalizującym się w e‑commerce – odpowiednio skonstruowany regulamin i procedury to skuteczna ochrona przeciwko sporom i sankcjom. Dzięki temu zarówno prawo przedsiębiorcy, jak i konsumenci będą należycie chronieni, a e‑sklep będzie działał transparentnie i zgodnie z obowiązującymi normami.